Park rozrywki, który ma powstać w miejscowości Łutynówko pod Olsztynkiem, boryka się z poważnymi problemami formalno-prawnymi. Właśnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję środowiskową wydaną przez burmistrza Olsztynka. Co dalej z tą inwestycją?
Jak informuje Radio Olsztyn, raport o oddziaływaniu na środowisko inwestora, który chce budować park rozrywki pod Olsztynkiem zaakceptował Sanepid, Wody Polskie i Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie.
Natomiast odwołanie od tych decyzji złożyły organizacje ekologiczne, jak argumentowały, „nie wyważono korzyści z tytułu wpływów z podatków oraz społecznych i środowiskowych kosztów”. Wyrażały też obawę o pobliskie zbiorniki wodne. Z tych powodów wnioskowały o unieważnienie, wydanej przez burmistrza, decyzji środowiskowej.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję. W uzasadnieniu podkreślono, że raport inwestora jest bardzo ogólny. Brakuje w nim informacji, jak dokładnie będzie wyglądała infrastruktura. Zwrócono też uwagę na hałas, który może przeszkadzać okolicznym mieszkańcom i płoszyć zwierzęta. Według SKO inwestor nie wziął pod uwagę tego, jak budowa parku wpłynie na populację żółwia błotnego, a także niektóre gatunki grzybów.
Jak podaje Radio Olsztyn, decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego jest ostateczna. Nie ma od niej odwołania, nie można jej też zaskarżyć. Można natomiast wnieść sprzeciw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie.
Burmistrz Olsztynka Robert Waraksa przyznał, że teraz cała procedura zacznie się od nowa.
- W najbliższym czasie, jak będziemy mieli informację od inwestora odnoszącą się do uwag, które przekazało nam Samorządowe Kolegium Odwoławcze, będziemy mogli kontynuować procedurę, która będzie musiała być uzgodniona z innymi instytucjami. Chodzi między innymi o Sanepid i Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie – powiedział na antenie Radia Olsztyn.
Przypomnijmy, że firma Village Sp. z o.o. ze Rzgowa, która realizuje ten projekt, otrzymała oficjalne pozwolenie na budowę wydane przez Starostwo Powiatowe w Olsztynie.
Budowa rollercoastera, czyli kolejki górskiej to wstępna faza realizacji projektu – zapowiadanego jako największy park rozrywki w Polsce. Na razie więc w Łutynówku zagospodarowanych będzie tylko około pięciu z trzystu hektarów terenów przeznaczonych pod tę inwestycję.
Stanie na nich kolejka oraz obiekty niezbędne do jej funkcjonowania. Podwieszony na słupach tor, po którym poruszać się będą wagoniki z pasażerami, liczyć ma ok. 600 metrów. Na trasie pojawią się ostre zakręty, gwałtowne spadki i wzniesienia do ok. 23 metrów nad poziomem gruntu. Obiekt ma być czynny od maja do października.
W Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego firma Village zgłosiła już formalne rozpoczęcie prac.
Burmistrz Olsztynka Robert Waraksa wskazywał, że w planach inwestora, rozłożonych na kilka lat, jest stworzenie tematycznego parku rozrywki, w tym zagospodarowanie istniejących obiektów po byłym gospodarstwie rolnym oraz budowa m.in. karuzeli dla dzieci, minicoasterów, strefy familijnej ze spływami wodnymi, kolejki widokowej, a także strefy Water Parku, obejmującej baseny kąpielowe, zjeżdżalnie, plaże z leżakami. Ma powstać też infrastruktura towarzysząca i techniczna - m.in. hotele, obiekty handlowo-usługowe, parkingi.
Droga powiatowa Olsztynek-Łutynowo ma zostać zmodernizowana z pieniędzy z Polskiego Ładu. Wkrótce olsztyńskie starostwo rozstrzyga przetarg na modernizację trasy.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Nagle hałas im przeszkadza!
A te skootersyny i dresooloty ( T.J. ) w sezonie na jeziorach nikomu nie przeszkadzają?
No i co mają tu powiedzieć mieszkańcy, zwierzęta i zbiorniki wodne.
Chyba te organizacje ekologiczne zostały zapomniane przy rozdawaniu lapufek !
Nic się w kraju nie zmieniło,dalej zarządzają i decydują chciwe półgłófki….
Katastrofa