Leśnicy, lekarze weterynarii i naukowcy ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie dokonali przeglądu wolno żyjącego stada żubrów w Puszczy Boreckiej. Wynika z niego, że lokalna populacja jest bardzo liczna i zdrowa.
Rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku Jarosław Krawczyk przekazał, że zwierzęta kontrolowali naukowcy i eksperci, zajmujący się nimi od lat.
Naukowcom udało się ustalić, że w puszczy żyje obecnie 135 osobników.
To bardzo dużo zważywszy na to, że w 2020 roku żubrów w tym kompleksie leśnym było 117 – podkreśla rzecznik Lasów Państwowych w Białymstoku.
Dziewięć osobników z tego stada odłowiono i przesiedlono do Lasów Janowskich oraz Puszczy Rominckiej. Największe ssaki Puszczy Boreckiej są zdrowe i wolne od poważnych chorób trapiących te zwierzęta (np. gruźlicy).
Opracowania naukowe wskazują, że natura jest w stanie wyżywić całą grupę. Ale gdy osobników będzie zbyt dużo, mogą stać się uciążliwe dla okolicznych mieszkańców. W innych regionach kraju zdarzało się, że w poszukiwaniu jedzenia, niszczyły m.in. uprawy rolne czy młodniki.
W stadzie przeważają osobniki płci męskiej (zwane bykami). Te, mimo osiągnięcia dojrzałości nie stwarzają problemów. Żubrzym rodzinom, twardo przewodzą krowy.
Ponieważ Żubry z Puszczy Boreckiej chodzą wolno po lesie, stworzono zagrodę pokazową, by mogli je obserwować turyści. Obiekt znajduje się w miejscowości Wolisko. W wybiegu przebywa obecnie osiem osobników, w tym trzy cielęta.
Leśnicy i naukowcy zajmujący się tymi największymi dzikimi zwierzętami Polski, zachęcają do korzystania z aplikacji „obserwator żubrów”.
Jeśli zauważymy je, oznaczmy je w tej aplikacji. Dzięki temu, monitoring gatunku będzie dokładniejszy – powiedział Jarosław Krawczyk.
Żubry to gatunek chroniony. Na Mazurach występuje w puszczach: Boreckiej i Rominckiej. Pierwsza z nich, to duży kompleks leśny na wschód od jeziora Mamry. Puszcza Romincka swoim zasięgiem obejmuje: północno wschodnią część województwa tzw. Mazury Garbate i fragment Obwodu Kaliningradzkiego.
źródło: PAP
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!