Dwóch nastolatków weszło do wody jeziora Świętajno w powiecie szczycieńskim. Nie wrócili już na brzeg. Policję zaalarmował trzeci z chłopców, który pozostał na brzegu. Akcja poszukiwawcza przyniosła tragiczny rezultat. Odnaleziono dwa ciała.
Wczoraj o godzinie 21:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie od 18-letniego mieszkańca woj. mazowieckiego, który oświadczył, że na jeziorze Świętajno w miejscowości Warchały mogło dojść do utonięcia dwóch jego znajomych.
18-latek dodał, że obaj mężczyźni weszli do wody około godziny 19:00 pozostawiając na plaży swoje rzeczy. Zgłaszający już kilka minut później miał stracić ich z pola widzenia. Natychmiast o tym fakcie powiadomił innych letników, którzy w miejscowości Warchały przebywali wspólnie od soboty.
Poszukiwania prowadzone przez młodzież nie przyniosły żadnych rezultatów, dlatego o 21:00 postanowili oni o zaginięciu chłopców powiadomić miejscowe służby ratunkowe.
Działania poszukiwawczo – ratownicze prowadziło kilka zastępów straży pożarnej ze Szczytna, Mrągowa i Olsztyna oraz szczycieńscy policjanci. Mundurowi przeczesywali teren przyległy do jeziora Świętajno oraz rozpytywali ewentualnych świadków zdarzenia.
Specjalistyczna grupa płetwonurków z KWP PSP Olsztyn o godzinie 22:30 wyłowiła z jeziora ciało 18-latka. Niespełna 3 godziny później ciało 19-latka.
Obaj młodzi mężczyźni to mieszkańcy powiatu wyszkowskiego. Z relacji świadków wynikało, że posiadali słabe umiejętności pływackie i znajdowali się pod działaniem alkoholu.
Na miejscu tego tragicznego w skutkach zdarzenia, pod nadzorem prokuratora pracowali również szczycieńscy śledczy. Teraz wyjaśniają oni dokładne przyczyny i okoliczności utonięcia 18 i 19-latka.
fot. OSP Jedwabno
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!